Aktualności

Pies uwolniony z kłusowniczych sideł czeka na swojego właściciela

Data publikacji 04.04.2018

Wczoraj mieszkaniec gminy Kłoczew usłyszał dobiegające z lasu piski. Odgłosy doprowadziły go do rannego psa zaplątanego we wnyki. W potrzasku pies mógł przebywać nawet kilka dni. Teraz trafił do lecznicy weterynaryjnej i czeka na swojego właściciela. Jeżeli w najbliższym czasie właściciel się nie pojawi pies trafi do schroniska.

Wczoraj wieczorem dyżurny komendy został poinformowany o odnalezieniu w lesie psa zaplątanego w sidła. We wskazany przez zgłaszającego rejon został skierowany policyjny patrol. Jak się okazało mieszkaniec gminy Kłoczew przechodząc skrajem lasu w miejscowości Wojciechówka usłyszał pisk zwierzęcia. Odgłosy doprowadziły go do miejsca, gdzie znalazł rannego psa zaplątanego we wnyki.

   Ranne i wychudzone zwierzę obecnie przebywa w lecznicy weterynaryjnej w Kłoczewie i czeka na swojego właściciela. Zwracamy się do wszystkich o pomoc w jego odnalezieniu. Jeżeli w najbliższym czasie właściciel się nie pojawi pies trafi do schroniska. Policjanci ustalają również, kto zastawiając stalowy wnyk usiłował dopuścić się aktu kłusownictwa. Pozyskiwanie w ten sposób zwierzyny łownej zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

KS

Powrót na górę strony