Kobieta z promilami, mężczyzna na zakazie
Wczoraj policjanci zatrzymali nietrzeźwą kierującą. 37-letnia kobieta prowadziła BMW mając 2,4 promila alkoholu w organizmie. W czasie kontroli nie miała również przy sobie prawa jazdy. 3 godziny później, na ul. Warszawskiej w Rykach funkcjonariusze zatrzymali dostawczego volkswagena. Jego kierowca, mieszkaniec Chełma, też nie powinien wyjechać na drogę. Posiadał aktualny zakaz prowadzenia pojazdów, a prawo jazdy stracił właśnie za alkohol.
Wczoraj dyżurny otrzymał informację, z której wynikało, że ul. Stawską w Dęblinie jedzie BMW, którego kierujący prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali samochód. Za jego kierownicą siedziała kobieta. Jak się okazało 37-letnia mieszkanka Ryk znajdowała się pod znacznym działaniem alkoholu. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało 2,4 promila. Dodatkowo, w czasie kontroli nie miała przy sobie prawa jazdy.
Trzy godziny po tym zdarzeniu w ręce policjantów wpadł kolejny nieodpowiedzialny kierowca. Na ul. Warszawskiej w Rykach funkcjonariusze zatrzymali dostawczego volkswagena. W nim podróżował 37-letni kierowca. W trakcie kontroli okazało się, że mieszkaniec Chełma posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów do 2020 r., a prawo jazdy stracił właśnie za jazdę po alkoholu. Jego podróż zakończyła się w Rykach, a auto trafiło na parking strzeżony. On sam, choć był trzeźwy, nie uniknie odpowiedzialności za złamanie sądowego zakazu.
Szczególnie w okresie świątecznym na drogach możemy spotkać więcej niż zwykle policyjnych patroli. Funkcjonariusze służą pomocą i czuwają nad naszym bezpieczeństwem. Jednak kierowcy, którzy świadomie łamią przepisy muszą się liczyć z konsekwencjami.
KS