Odpowiedzą za jazdę na podwójnym gazie
Policjanci z Ryk wyjaśniają okoliczności kolizji drogowych, które miały miejsce na terenie powiatu ryckiego. Audi zatrzymało się na ogrodzeniu, a volkswagen na kapliczce. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Sprawcy, mieszkaniec Chełma oraz gminy Ryki kierowali pojazdami pod wpływem alkoholu.
Do zdarzeń doszło na terenie powiatu ryckiego w miniony piątek. Pierwsze z nich miało miejsce o godz. 2.00 w nocy w miejscowości Stężyca. Na łuku drogi kierujący osobowym audi, 23-letni mieszkaniec Chełma, nie dostosował prędkości do panujących warunków i zatrzymał się na ogrodzeniu pobliskiej posesji. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Drugie zdarzenie miało miejsce tego samego dnia przed godz. 21.00 w miejscowości Moszczanka. Dyżurny ryckiej komendy odebrał zgłoszenie o dostawczym volkswagenie, który uderzył w przydrożną kapliczkę a następnie się przewrócił. Na miejscu okazało się, że kierujący pojazdem 29-latek z gminy Ryki, także jechał pod wpływem alkoholu. Miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie odniósł żadnych obrażeń.
Teraz sprawcy odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym po użyciu alkoholu. Zostały im także zatrzymane prawa jazdy. Zgodnie z kodeksem karnym kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
J.W.