Aktualności

Sądowy finał, nieprzemyślanego żartu.

Zamaskowani mężczyźni. Broń palna. Strzały. Zatrzymanie motocyklisty na drodze krajowej K48. Sceneria godna filmu sensacyjnego okazała się żartem zainscenizowanym z okazji urodzin jednej w uczestniczek. Sytuacja wzbudziła niepokój innych uczestników ruchu drogowego, którzy o sprawie powiadomili policję. Z nieprzemyślanego żartu przed sądem tłumaczyć się będzie piątka znajomych.

Do zdarzenia doszło na początku czerwca br. na drodze krajowej K-48 pomiędzy miejscowościami Krasnogliny i Dęblin. Tuż przed godz. 16.00 oficer dyżurny ryckiej komendy odebrał nietypowe zgłoszenie. Jeden z kierujących powiadomił, że kilku zamaskowanych mężczyzn poruszających się samochodem osobowym, zatrzymało motocyklistę wraz z pasażerem. Mężczyźni ci posiadali przedmioty przypominające broń palną oraz słychać było strzały. Osoby z motocykla leżały na jezdni. Natychmiast na miejsce wysłani zostali policjanci. We wskazanym obszarze nie napotkali jednak zamaskowanych mężczyzn oraz osób poruszających się motocyklem. Sprawdzono okolicę, również z wynikiem negatywnym. Sprawdzono także placówki medyczne, ale nigdzie nie trafiła osoba z ranami postrzałowymi.

Policjanci podjęli czynności w celu ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Kilka dni później na jednym z portali internetowych zauważyli film nakręcony właśnie w dniu zgłoszenia we wskazanym wcześniej przez zgłaszającego miejscu. Okazało się, że nie było to zdarzenia kryminalne lecz scenka sytuacyjna jako forma żartu w związku z urodzinami pasażerki motocykla. Broń nie była prawdziwa, a strzały pochodziły z petard. Policjanci ustali sprawców zamieszania. Okazali się nimi czterej mężczyźni oraz kobieta w wieku od 18 do 24 lat, mieszkańcy powiatu ryckiego oraz kozienickiego. Wczoraj usłyszeli zarzuty.

Teraz za swoje nieodpowiedzialne postępowanie polegające na zakłócaniu porządku publicznego odpowiedzą przed sądem. Zgodnie z kodeksem wykroczeń popełniony przez nich czyn zagrożony jest karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

JW

Powrót na górę strony