Kajakarz holował skradzioną łódź.
Policjanci z ryckiej komendy zatrzymali sprawcę kradzieży łódki. Okazał się nim 19-latni mieszkaniec powiatu ryckiego. Został zatrzymany podczas holowania łódki kajakiem na rzece Wieprz. Był pod wpływem alkoholu. O dalszym losie sprawcy zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach wieczornych na terenie gminy Ryki. Mieszkaniec jednej z nadwieprzańskich miejscowości ujawnił, że w miejscu cumowania nie ma jego łódki wartości 2 tys. złotych. O zdarzeniu powiadomił rycką komendę. Na miejsce udali się policjanci. Właściciel na własną rękę także zaczął poszukiwania łódki. Z uzyskanych informacji wynikało, że na rzece Wieprz na wysokości miejscowości Bobrowniki płynie kajakarz ciągnący skradzioną łódkę. Mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 19-latni mieszkaniec powiatu ryckiego. Mężczyzna był nietrzeźwy. Miał blisko promil alkoholu w organizmie. Łódka wróciła do właściciela.
Sprawca trzeźwieje w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzuty kradzieży. Odpowie także za pływanie kajakiem będąc w stanie nietrzeźwości. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Kradzież według kodeksu karnego zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
JW