Chciał pomóc, został pobity.
Trzej młodzi mężczyźni odpowiedzą za pobicie mieszkańca powiatu ryckiego. Mężczyzna widząc hondę w przydrożnym rowie zatrzymał się, by pomóc podróżującym autem mężczyznom. Ci, w „dowód wdzięczności” go pobili. Pijani sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Jeden z 20-latków odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, natomiast wszyscy trzej za pobicie . Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
W Niedzielę Wielkanocną po południ dyżurny ryckiej Policji otrzymał zgłoszenie o awanturze w miejscowości Lendo Wielkie. Mieszkaniec powiatu ryckiego poinformował, że został pobity przez trzech mężczyzn. Jak relacjonował, przejeżdżając przez tę miejscowość zauważył hondę w przydrożnym rowie. Zatrzymał się, by pomóc trzem podróżującym nią mężczyznom. Wtedy bez ci bez żadnego powodu go pobili. Z ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala.
Policjanci zatrzymali sprawców pobicia. Okazali się nimi trzej mieszkańcy powiatu łukowskiego, dwóch 20-latków oraz 17-latek. Mężczyźni byli pod znacznym wpływem alkoholu. Mieli po dwa promile tego trunku w organizmie.
Krewcy młodzieńcy trafili do policyjnego aresztu. Jeden z 20-latków odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, natomiast wszyscy trzej za pobicie . Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
J.W.