Ryki: Dzielnicowi uratowali starszego mężczyznę.
Dzielnicowi ryckiej komendy uratowali życie 84-latkowi, który przebywał w swoim domu. Starszy mężczyzna był wychłodzony i wyczerpany. Trafił do szpitala. Policja apeluje o zainteresowanie osobami starszymi, samotnie mieszkającymi w te mroźne dni.
Dzielnicowi ryckiej jednostki Radosław Żmuda i asp. Robert Tarka w ramach obchodu odwiedzali starsze, samotnie mieszkające osoby na terenie miasta. Na ul. Wylot drzwi mieszkania 84-latka były zamknięte. Funkcjonariusze nie odpuścili. Po rozpytaniu sąsiadów okazało się, że mężczyzna nie był widziany od dwóch dni. Sprawdzono placówki opieki medycznej z terenu powiatu lecz tam 84-latka nie było.
Funkcjonariusze do mieszkania dostali się przez okno. Wewnątrz odnaleźli starszego pana. Był wychłodzony i wyczerpany. Okazało się, że od kilku dni nie palił w piecu oraz nie jadł. Wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe przewiozło go do szpitala.
Policjanci przypominają: niskie temperatury to wyjątkowo trudny okres dla starszych, często chorych, samotnie mieszkających osób. Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Interesujmy sie starszymi osobami z naszej okolicy . Policjanci liczą na pomoc z Państwa strony. Jeden telefon na Policje lub Pogotowie Ratunkowe może uratować osobę przed zamarznięciem.
J.W.