Aktualności

Dlaczego doszło do pożaru?

Ryccy policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru budynku mieszkalnego, do którego doszło przy ul. Łąkowej. 37 letni mężczyzna z rozległymi poparzeniami został przewieziony do szpitala w Łęcznej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna w kuchni demontował zbiornik samochodowy LPG.

Ryccy policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru budynku mieszkalnego, do którego doszło przy ul. Łąkowej.  37 letni mężczyzna z rozległymi poparzeniami został przewieziony do szpitala w Łęcznej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna w kuchni demontował zbiornik samochodowy LPG.
 
Wczoraj około godz. 16 dyżurny ryckiej komendy został powiadomiony przez straż pożarną o pożarze budynku mieszkalnego w Rykach przy ul. Łąkowej.   Przybyli na miejsce funkcjonariuszeustalili, że przyczyną pożaru było prawdopodobnie rozszczelnienie zbiornika samochodowego LPG. Mieszkaniec posesjiw kuchni zajmował się jej demontażem. Jak wynika ze wstępnych ustaleń nie zachował należytej ostrożności. W pomieszczeniu znajdowało si ę otwarte źródło ognia. Ulatniający się gaz uległ zapaleniu. Mężczyzna doznał rozległych poparzeń ciała i został przetransportowany śmigłowcem do Szpitala Specjalistycznego w Łęcznej.
W wyniku zdarzenia nadpaleniu uległy drzwi wejściowe do budynku oraz pomieszczenia kuchni i pokoju.    
J.W.
Powrót na górę strony