Wypadek na K 17
Wczoraj popołudniu w Rykach na krajowej 17-tce doszło do wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym marki Rover 25-letni mieszkaniec pow. łukowskiego podczas manewru wyprzedzania gwałtownie hamował , stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, gdzie dachował. W wyniku zdarzenia pasażerka doznała obrażeń ciała i wraz ze swoim 7- miesięcznym dzieckiem przewieziona została do szpitala. Policja ustala szczegóły zdarzenia.
Wczoraj popołudniu w Rykach na krajowej 17-tce doszło do wypadku drogowego. Kierujący samochodem osobowym marki Rover 25-letni mieszkaniec pow. łukowskiego podczas manewru wyprzedzania gwałtownie hamował , stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, gdzie dachował. W wyniku zdarzenia pasażerka doznała obrażeń ciała i wraz ze swoim 7- miesięcznym dzieckiem przewieziona została do szpitala. Policja ustala szczegóły zdarzenia.Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 16.00 na ul. Warszawskiej w Rykach na krajowej 17-tce. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Rover, 25-letni mieszkaniec pow. łukowskiego podczas manewru wyprzedzania gwałtownie hamował w wyniku czego wpadł w poślizg , stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu gdzie dachował . Pojazdem poruszały się trzy osoby wieku od 19 do 25 lat oraz 7-miesięczne dziecko. Wszyscy pasażerowie mieli zapięte pasy bezpieczeństwa. W wyniku tego zdarzenia obrażeń doznała pasażerka rovera, która ze swoim 7- miesięcznym dzieckiem przewieziona została do szpitala w Puławach. Kierujący pojazdem był trzeźwy.
Policja apeluje do kierowców o bezpieczną i rozważną jazdę z bezpieczną prędkością, która zapewni panowanie nad pojazdem oraz pozwoli na prawidłowe i bezpieczne wykonywanie manewrów na drodze.
J.W.