Wypadek na K-48
Ryccy policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku drogowego do którego doszło w sobotnie przedpołudnie na drodze krajowej K-48 w Sobieszynie pow. rycki. W wypadku na skutek doznanych obrażeń śmierć poniósł 9-letni chłopiec. Jego ojciec kierujący samochodem z obrażeniami ciała został przewieziony do ryckiego szpitala.
Ryccy policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku drogowego do którego doszło w sobotnie przedpołudnie na drodze krajowej K-48 w Sobieszynie pow. rycki. W wypadku na skutek doznanych obrażeń śmierć poniósł 9-letni chłopiec. Jego ojciec kierujący samochodem z obrażeniami ciała został przewieziony do ryckiego szpitala.
Do wypadku doszło około godziny 11.00 na drodze krajowej K-48 w Sobieszynie pow. rycki.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym Toyota Corolla 50-letni mieszkaniec Warszawy z nieustalonych dotychczas przyczyn z drogi podporządkowanej wjechał na skrzyżowanie wprost pod jadący drogą wojewódzką pojazd marki Ford Galaxy , którym kierowała 34-letnia mieszkanka Ryk. Na skutek bocznego uderzenia samochód Toyota wpadł do rowu i przewrócił się na dach.
W wyniku doznanych obrażeń na miejscu wypadku śmierć poniósł 9-letni chłopiec, pasażer Toyoty. Kierujący tym samochodem mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do ryckiego szpitala.
Kierująca samochodem Ford i jej dwie pasażerki nie odniosły obrażeń.
Z powodu wypadku ruch na drodze nr K-48 był utrudniony przez ok. cztery godziny. Policjanci kierowali ruchem wahadłowo.
MN