Wpadka kłusowników
Do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze ponad dwa miesiące, a dwaj zapobiegliwi mieszkańcy gminy Kłoczew, udali się na nielegalny połów karpia. Ich wyprawa po ryby będzie miała finał w sądzie.
Wczoraj w Jagodnym w gm. Kłoczew właściciel stawów hodowlanych wspólnie z pracownikami odławiał ryby. Ze zdziwieniem zaobserwował, że w pobliżu, w jego zbiorniku wodnym ryby łowią dwaj nieznani mu mężczyźni. Wspólnie z pracownikami zatrzymał ich i przekazał policji. Złapani mężczyźni ,59 – letni Henryk K. i 48 – letni Roman S. wyjaśnili, że postanowili zaopatrzyć siebie i rodziny w ryby na święta. Około 15 kg karpia złowili przy pomocy siatki tzw. "sufatki". Finał wyprawy po ryby będzie taki, że przed świętami będzie czekać ich rozprawa przed Sądem Rejonowym w Rykach za kłusownictwo.