Kierowcy wciąż jeżdżą za szybko - jeden z nich stracił prawo jazdy
Podczas ogólnopolskich działań prędkościowych ryscy policjanci ujawnili ponad 50 wykroczeń drogowych, z czego większość dotyczyła nadmiernej prędkości. Najpoważniejsze z nich popełnił 25-letni kierowca Iveco, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o 54 km/h. Mężczyzna został surowo ukarany, a jego prawo jazdy zatrzymano na 3 miesiące.
Podczas czwartkowych działań prędkościowych prowadzonych w ramach ogólnopolskiej akcji policjanci z Ryk ujawnili ponad 50 wykroczeń drogowych. Aż ponad 40 z nich dotyczyło przekroczenia dozwolonej prędkości.
Wśród kierowców, którzy nie dostosowali się do ograniczeń, znalazł się 25-letni mieszkaniec powiatu, kierujący samochodem dostawczym marki Iveco. Mężczyzna został zatrzymany w miejscowości Julianów na trasie Ryki–Kłoczew. Poruszał się z prędkością 104 km/h w terenie zabudowanym, co oznacza przekroczenie limitu aż o 54 km/h.
Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł oraz 13 punktami karnymi. Policjanci zatrzymali mu również prawo jazdy na okres najbliższych 3 miesięcy.
Apel Policji
Apelujemy do wszystkich kierowców o rozsądek na drodze i przestrzeganie obowiązujących ograniczeń. Nadmierna prędkość wciąż jest jedną z głównych przyczyn najtragiczniejszych zdarzeń drogowych.
Dbajmy o bezpieczeństwo własne i innych – zdejmijmy nogę z gazu.
aspirant Łukasz Filipek