Kryminalni odzyskali skradzione mienie o wartości ponad 40 tysięcy złotych oraz zatrzymali włamywacza, który był poszukiwany.
Dęblińscy i ryccy kryminalni zatrzymali 41-latka z powiatu puławskiego, który włamał się do budynku jednej z firm działającej na terenie Dęblina i ukradł specjalistyczne narzędzia oraz elektronarzędzia o wartości blisko 60 000 złotych. Kryminalni trafili na trop sprawcy z powiatu puławskiego. Podczas przeszukań policjanci odzyskali większość ze skradzionych przedmiotów. Dodatkowo okazało się, że podejrzany był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za przestępstwo kradzieży. Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy 41-latkowi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Dęblina i Ryk rozpracowali włamywacza, który pod koniec czerwca po pokonaniu zabezpieczeń budynku jednej z firm znajdujących się na terenie Dęblina dokonał kradzieży specjalistycznych narzędzi oraz elektronarzędzi o łącznej wartości blisko 60000 złotych.
Prowadzone czynności oraz ustalenia policjantów zaprowadziły ich na teren powiatu puławskiego. Kryminalni podejrzewali, że typowany przez nich włamywacz może tam przechowywać skradziony łup.
W środę rano policjanci w skoordynowanych działaniach weszli na posesje na terenie, których mógł przebywać podejrzewany mężczyzna oraz mogły być ukryte skradzione przedmioty. Ich przypuszczenia się potwierdziły w trakcie przeszukań odzyskano większość ze skradzionych narzędzi o wartości ponad 40000 złotych.
Dodatkowo okazało się, że 41-letni mieszkaniec powiatu puławskiego jest poszukiwany do odbycia kary za wcześniej popełnione przestępstwo kradzieży.
Mężczyzna został zatrzymany i został przewieziony do Ryk, gdzie osadzono go w policyjnym areszcie. 41-latek usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy, do którego się przyznał.
Następnie po wykonanych czynnościach procesowych trafił do Aresztu Śledczego w Lublinie, gdzie będzie odbywał zasądzoną karę.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawiania wolności, natomiast w przypadku recydywy kara może zostać zwiększona do 15 lat pozbawienia wolności.
aspirant Łukasz Filipek