Aktualności

Stracił 6000 złotych korzystając z oferty pracy on-line od oszustów

Jeżeli dostałeś ofertę pracy on-line, w której obiecują  Tobie szybki i wysoki zarobek za prostą realizację zleconych zadań?  - zachowaj ostrożność!  Za ogłoszeniem mogą stać oszuści, którzy wyłudzają pieniądze. Tak swoje oszczędności stracił 37-latek z powiatu ryckiego.  Mężczyzna na początek wpłacił małą kwotę pieniędzy aby rozpocząć zadanie polegające  na oglądaniu i „lajkowaniu” filmów, za które miał dostawać prowizję.  Oszuści na zachętę zapłacili za pierwsze zlecenia.  Mężczyzna skuszony ofertą kolejnego dużego zarobku przelał  łącznie 6000 złotych, aby rozpocząć następne zadania, niestety za ich realizację zapłaty nie otrzymał.

Przestępcy wciąż zmieniają swoje metody, aby nas oszukać i wyłudzić nasze oszczędności. Tym razem oszuści podszyli się za przedstawiciela jednej z firm oferujących pracę on-line po to aby wybudzić pieniądze.

Podobnie było w przypadku 37-letniego mieszkańca powiatu ryckiego. Na początku stycznia br. za pośrednictwem komunikatora internetowego napisała do niego nieznana osoba i zaproponowała mu pracę on-line polegającą na oglądaniu i „lajkowaniu” filmów. Na początek  37-latek musiał wpłacić 100 złotych aby rozpocząć zlecone zadania po którego realizacji miał uzyskać prowizje, która  miała być jego zarobkiem.  Gdy zawiadamiający zrealizował zadania na jego konto wpłacono mu pieniądze dzięki czemu otrzymał blisko 500 złotych.

Następnie pokrzywdzony otrzymał wiadomość z instrukcją do nowego zadania w której obiecywano duży i szybki  zysk, a kwota jaką należy wpłacić  wynosiła 1500 złotych. 37-latek skusił się na tą ofertę i przelał pieniądze na wskazany rachunek myśląc, że za wykonane zadanie otrzyma jak poprzednio pieniądze. Jednak tak się nie stało, a zamiast pieniędzy otrzymał wiadomość z kolejnym zadaniem, gdzie należało wpłacić 4500 złotych co również uczynił. Za to zadanie również  nie otrzymał obiecanych pieniędzy, a oszuści przesłali kolejną wiadomość, w której chcieli aby wpłacił kolejne pieniądze w kwocie 9000 złotych.

Po otrzymaniu ostatniej wiadomości zawiadamiający nabrał podejrzeń, że został oszukany i zgłosił sprawę w swoim banku oraz przyszedł do komendy policji w Rykach złożyć zawiadomienie o oszustwie.

W wyniku działań oszustów pokrzywdzony stracił łącznie 6000 złotych.

Przypominamy o zachowaniu ostrożności! Oszuści coraz częściej tworzą  fałszywe oferty pracy podszywające się pod prawdziwe propozycje zatrudnienia, mające na celu wprowadzenie w błąd  po to aby uzyskać od potencjalnych kandydatów dane osobowe lub pieniądze.

Zwróć uwagę na następujące elementy oferty aby rozpoznać fałszywe ogłoszenie/propozycje pracy:

  • Nazwa stanowiska i opis obowiązków służbowych -  Upewnij się, że tytuł ogłoszenia jasno określa oferowane stanowisko pracy i czy zawiera opis obowiązków, który powinien być szczegółowy.
  • Wynagrodzenie - Oszuści często kuszą kandydatów niewspółmiernie wysokimi zarobkami w stosunku do wykonanej pracy.  Porównaj proponowaną kwotę zarobku ze stawkami dla danego stanowiska.
  • Dane pracodawcy - sprawdź nazwę i dane kontaktowe  firmy. Wyszukaj opinii w Internecie na temat tego pracodawcy.  Zwróć uwagę na stronę internetową firmy — czy wygląda profesjonalnie i rzetelnie.
  • Forma kontaktu/otrzymania oferty pracy -  Uważaj na oferty, otrzymane  za pomocą prywatnych wiadomości lub komunikatorów internetowych. Profesjonalne firmy zazwyczaj korzystają z oficjalnych kanałów rekrutacyjnych, takich jak strona internetowa czy firmowy adres e-mail. 

Uwaga! Zachowaj ostrożność, gdy:

  • Ogłoszenie/oferta pracy wydaje się zbyt piękna, aby była prawdziwa! Nie daj się ponieść obietnicom łatwych zarobków w krótkim czasie za łatwą pracę. Oszuści wykorzystują to do swoich celów przestępczych.
  • Potencjalny pracodawca żąda danych wrażliwych! Nigdy nie podawaj potencjalnemu pracodawcy numeru PESEL, danych bankowych, czy skanów dokumentów tożsamości na etapie rekrutacji.
  • Musisz zapłacić za “szkolenie”, “opłatę rekrutacyjną” oraz inne płatności które są wymagane do rozpoczęcia pracy!  - To pracodawca ponosi koszty zatrudnienia i rekrutacji. Konieczność  dokonywania wpłat aby rozpocząć prace lub realizację projektu czy też zadania powinno wzbudzić podejrzenia.

aspirant Łukasz Filipek

 

Powrót na górę strony