Aktualności

Areszt dla 43-latka, który groził pozbawieniem życia oraz podpaleniem domu i samochodu

Policjanci z ryckiej komendy  zatrzymali 43-latka, który groził rodzinie podpaleniem domu i samochodu. Mężczyzna podejrzany jest o znęcanie się nad partnerką. 43-latek wszczynał awantury podczas, których wyzywał ją obelżywymi słowami oraz rzucał w nią przedmiotami. W ostatni piątek podczas awantury polał łatwopalną cieczą ścianę domu oraz samochód grożąc pokrzywdzonej ich podpaleniem oraz pozbawieniem jej życia. Decyzją Sądu podejrzany najbliższe 3 miesiące spędzi w Areszcie Śledczym.  

W piątek mieszkanka powiatu ryckiego zadzwoniła na numer alarmowy i poinformowała, że  jej partner wszczął awanturę podczas, której niszczy mienie oraz polewa dom i samochód łatwopalną substancją grożąc ich podpaleniem.

Na miejsce pilnie skierowano funkcjonariuszy ryckiej prewencji, którzy w wyniku podjętych działań zatrzymali  43-letniego mężczyznę. Jak się okazało partner zgłaszającej od kilku miesięcy znęcał się psychicznie nad pokrzywdzoną. Mężczyzna wielokrotnie wszczynał awantury domowe  podczas, których wyzywał partnerkę obelżywymi słowami, rzucał w nią różnymi przedmiotami oraz ograniczał jej kontakt z bliskimi. W dniu interwencji wszczął kolejną awanturę, podczas, której wziął kanister z cieczą, którą oblał ścianę domu oraz stojący obok samochód pokrzywdzonej i groził ich podpaleniem. Dodatkowo 43-latek kierował wobec partnerki groźby  pozbawienia życia.

Zatrzymany mieszkaniec powiatu ryckiego trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty znęcania się nad partnerką. Sąd po analizie akt postępowania, przychylił się do prokuratorskiego wniosku i postanowił zastosować wobec podejrzanego izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres najbliższych 3 miesięcy.

Sprawcy przestępstwa znęcania się grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Obowiązujące prawo zabrania stosowania przemocy wobec swoich bliskichJeżeli sami lub ktoś z rodziny jest krzywdzony przez osoby najbliższe nie wstydźmy się prosić o pomoc. Pamiętajmy, że nie jesteśmy z tym sami. Zwróćmy się w takiej sytuacji o pomoc do policjantów lub też innych instytucji zajmujących się przeciwdziałaniem przemocy domowej.

aspirant Łukasz Filipek

Powrót na górę strony