Pomogli 80-letniej seniorce
Policjanci z Dęblina pomogli 80-latce, która nie potrafiła wrócić do domu. Zdezorientowaną i zagubioną seniorkę ubraną w szlafrok oraz kapcie zauważyli przechodnie na ulicy Wiślanej w Dęblinie. 80-latka miała problemy z pamięcią i nie potrafiła wskazać gdzie mieszka. Wezwani na miejsce dzielnicowi z pobliskiego komisariatu ustalili personalia seniorki oraz jej miejsce zamieszkania. 80-laktę odwieziono do domu i przekazano pod opiekę bliskiej osobie.
Policjanci z dęblińskiego komisariatu pomogli 80-latce, która nie potrafiła wrócić do domu. Zdezorientowaną i zagubioną seniorkę ubraną w szlafrok oraz kapcie zauważyli przechodnie na ulicy Wiślanej w Dęblinie. 80-latka miała problemy z pamięcią i nie potrafiła wskazać gdzie mieszka. Wezwani na miejsce dzielnicowi z pobliskiego komisariatu ustalili personalia seniorki oraz jej miejsce zamieszkania. 80-laktę odwieziono do domu i przekazano pod opiekę bliskiej osobie.
Pomoc potrzebującym, to jedno z zadań, które w codziennej służbie realizują policjanci. Tak też było we wtorek gdy po godzinie 12:00 z dęblińskim dyżurnym skontaktował się pracownik Centrum Powiadamiania Ratunkowego który powiadomił, że na ul. Wiślanej w Dęblinie przechodnie zauważyli starszą kobietę ubraną w szlafrok, która wyglądała na zdezorientowaną i zagubioną. Przechodnie zaopiekowali się seniorką do przyjazdu patrolu policji.
Sprawę bardzo poważnie potraktowali dęblińscy policjanci, którzy pilnie udali się na interwencję. Z seniorką był utrudniony kontakt . Kobieta nie potrafiła wskazać swojego adresu zamieszkania. Funkcjonariusze ustalili jej dane personalne oraz adres. Kobieta nie potrzebowała pomocy medycznej. Funkcjonariusze odwieźli ją do miejsca zamieszkania i przekazali pod opiekę osobie najbliższej.
Dzięki odpowiedniej reakcji zgłaszającej interwencję kobiety oraz mężczyzn którzy zaopiekowali się seniorką do przyjazdu służb, 80-latka wróciła cała i zdrowa do domu pod opiekę rodziny. Zachowanie powyższych osób zasługuje na słowa uznania i jest godne dalszego naśladowania.
Zwracamy się z apelem, aby nikt z nas nie był obojętny na potrzeby drugiego człowieka. Nasze zainteresowanie, być może przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie lub zdrowie. Sami również starajmy się okazać życzliwość i wyciągnąć pomocną dłoń w kierunku tych, którzy tej pomocy potrzebują. Gdy widzimy sytuację, w której ktoś potrzebuje pomocy lub zagraża mu jakieś niebezpieczeństwo nie wahajmy się i dzwońmy na nr 112 w celu powiadomienia odpowiednich służb.
aspirant Łukasz Filipek