Przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że jechał "na podwójnym gazie"!
Ryccy policjanci po pościgu zatrzymali 44-letniego kierowcę osobowego renault. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość o 33 km/h w terenie zabudowanym i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało kierowca miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Policjanci z ryckiej "drogówki", kontrolując prędkość w Kłoczewie na ul. Długiej, zauważyli jadącego ze znaczną prędkością kierującego osobowym renault. Po zmierzeniu prędkości okazało się, że jechał 83 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.
Gdy policjanci nakazali mu zatrzymanie się do kontroli, kierujący zlekceważył sygnały dawane przez mundurowych. Kierujący najpierw zwolnił po czym nie zatrzymując się do kontroli odjechał w kierunku miejscowości Stare Zadybie próbując uciec. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali uciekiniera.
Samochodem kierował 44-letni mieszkaniec powiatu ryckiego. Podczas kontroli funkcjonariusze od mężczyzny wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem i grozi za nie kara pozbawienia wolności do lat 5, natomiast za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
aspirant Łukasz Filipek