Ugodził nożem kolegę „od kieliszka”
33-latek z Dęblina podejrzany jest o to, że w czasie zakrapianego alkoholem spotkania towarzyskiego dwukrotnie ugodził nożem jednego ze współbiesiadników. Pokrzywdzony 69-latek trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Sprawcy grozi nawet do 5 lat kary pozbawienia wolności.
O ugodzeniu nożem, do którego doszło w altance w pobliżu ulicy Tysiąclecia w Dęblinie dyżurny komisariatu został powiadomiony we wtorkowy wieczór. Natychmiast skierował tam policjantów. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że do nieporozumienia doszło podczas spożywania alkoholu przez kilku znajomych. W pewnej chwili jeden z kompanów - 33-letni mieszkaniec Dęblina stał się agresywny i z niewiadomego powodu ugodził dwukrotnie nożem w szyję współbiesiadnika. Pokrzywdzony 69-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie została mu udzielona fachowa pomoc medyczna. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Natomiast 33-latek oraz pozostali współbiesiadnicy zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Wszyscy znajdowali się pod znacznym działaniem alkoholu.
Po wytrzeźwieniu policjanci wykonali z zatrzymanymi czynności procesowe, zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie 33-latkowi zarzut uszkodzenia ciała. Jak się okazało w chwili zatrzymania miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Kodeks karny za uszkodzenie ciała przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.
aspirant sztabowy Agnieszka Marchlak